poniedziałek, 29 lutego 2016

Witaj 29!

Luty się kończy, ferie już się skończyły i dzieci znów w szkole. Pora wrócić na stare tory. Dzisiejszy dzień jest takim właśnie organizacyjnym przestawieniem się. A po feriach, które z dziką rozkoszą poświęciłam głównie na prace twórcze, muszę wrócić do rzeczywistości i zabrać się z równie dziką furią za doprowadzenie domu do normalności. ;/ No niestety, samo się nie odgruzuje. Niemniej jednak w dzisiejszym wyjątkowym dniu nie mogłam się powstrzymać i musiałam zamieścić post. Taka szansa pojawi się dopiero za cztery lata! Zatem witaj 29! :)))

Dlatego dzisiaj na szybciutko przedstawiam Wam nowy, mały łapacz utrzymany w naturalnej stylistyce. Tylko piórka i surowe drewniane koraliki.

naturalny łapacz snów
Łapacz snów w brązie

Przy okazji zapraszam Was serdecznie do Szuflady, gdzie znajdziecie wpis o mnie w ramach nowego tegorocznego cyklu: "Wyróżnieni w Szufladzie" - na mnie wypadło jako pierwszą. :)) 

I na koniec żarcik:

Jak reaguje piekarz na komplement?
Odpowiada - Schlebiasz mi. :))

Ostatnie lutowe uściski przesyłam w tym wyjątkowym dwudziestym dziewiątym dniu lutego!
Dobrego tygodnia życzę
Ewa


29 komentarzy:

  1. Łapacz genialny! Uwielbiam takie naturalne/ekologiczne klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się cieszę, że brązy się podobają. :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. łapacz snów idealny do leśnego domku ogrodnika. Piórka zbierałaś sama?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) ...Do leśnego domku pustelnika! :)) Nie, ale teraz będę uważniej chodzić po lesie. ;)
      Buziaki

      Usuń
  3. fajny ten łapacz snów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny łapacz:) ...i żarcik też:)))
    ..zatem biegnę do szuflady:)
    Serdeczności!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Eteryczny i taki prawdziwie i indiański łapacz wyszedł, bardzo klimatyczny.
    Zastanawiam się, jak dużo dzieci się dzisiaj urodziło? Jak będą świętować swoje urodziny w następnych latach?
    Serdeczności moc zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Celuś. :)
      No właśnie, w niedzielę rozmawiałam o tym z dziećmi - zdania były podzielone, część za obchodzeniem 28., bo przecież w lutym urodzone a nie w marcu, część, że 28. jeszcze ich na świecie nie było - dopiero następnego dnia się urodzili, więc obchodziliby urodziny 1.03. Ot, dylemat. ;)
      Buziaki

      Usuń
  6. Uwielbiam łapacze snów, Twój jest bardzo oryginalny, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odwiedziłam Szufladę i cieszę się, że poznałam tak wrażliwą, ciepłą osobę chociaż na zdjęciu.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) Jedyne aktualne zdjęcie w miarę z bliska i en face znalazłam w ogrodowym "anturażu" w czasie późnojesiennych prac. :)
      Całusy

      Usuń
  8. Niezwykła data , która zawsze powoduje trochę zamieszania :-). Piękny mały łapacz. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne te Twoje łapacze Ewuniu i oczywiście mocno trzymam kciuki :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny naturalny lapacz snów w naturalnej scenerii zdjęcia zrobione.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One chyba najładniej prezentują się na wietrze. ;))
      Również pozdrawiam

      Usuń
  11. Moim zdaniem łapacz w stylu ''scandi'' ;)
    Prosty, stonowane kolory, śliczny :)
    Mam w domu dekorację idealnie pasującą do niego ;)
    A teraz...siup do szuflady ;) Lecę zobaczyć i powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu! Taki miał być naturalny i sądząc po komentarzach, taki jest. ;) Widzisz, musisz teraz czekać 4 lata! :))
      Pa

      Usuń
  12. Tak sobie pomyślałam, że ten jeden, darowany nam co cztery lata dzień, mógłby być latem, bo latem dni dłuższe i jakoś życie bardziej kolorowe;) Nie złapałam 29:) Prawdziwie indiański łapacz Ci wyszedł, ciekawe czy są też łapacze czasu:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mógłby, przydałby się w wakacje. ;) Ano właśnie, może jest jakiś sposób na łapacze czasu! :)
      Buziaki

      Usuń
  13. Jest piękny, coraz częściej myślę, żeby sobie taki sprawić.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...